cze 17 2008

Co się dzieje, gdy zbyt mocno wierzymy,...


Komentarze: 0

Hej hej hej:)

Na początek chciałabym pogratulować drużynom Niemiec i Chorwacji awansu do chyba ćwierćfinałów ME 2008. Chorwaci grają niesamowicie. Niemcy... hmmm... gdyby nie Polak (czyt. Lukas Podolski) pewnie nie zaszliby tak daleko.

Gratuluję również Austrii

I Polskiej Reprezentacji Narodowej też. Przede wszystkim im.. Dali z siebie wszystko. Tyle ile mogli. Ale wiemy że mogą więcej. Byleby tylko uwierzyli w siebie:)

Mówiąc o wierze, mocnej wierze polskich kibiców w wygraną jakąkolwiek naszych piłkarzy, nie możemy nie zauważyć, że po kilkunastu minutach pięknego kibicowania, nagle patrząc na kolejne niedokończone akcje, nie przejęcie piłki, która powinna być nasza, nasi kibice czyli my, wyłączamy, siedzimy cicho, jakby cały świat się zawalił. A mówią o nas że najlepsi na świecie. Bo jesteśmy.

Poza tym, nie zauważyłam, żeby nasi kibice podziękowali Naszym Orzełkom za mecz. W końcu nie był taki najgorszy, straciliśmy bramkę, ale to było do przewidzenia. Ale grali w porządku.

Dlatego dzisiaj przekazuję podziękowania dla Leo oraz jego kadry: króla Artura Boruca:), Rogera Gerreiro - strzelca jedynej bramki na tych mistrzostwach, i dalej dla Krzynówka, Smolarka, Bąka, Lewandowskiego, Wasilewskiego, Wawrzyniaka, Kokoszki, Żewłakowa, Łobodzińskiego, Murawskiego, Żurawskiego, Piszczaka, Golańskiego, Jopa, Dudki, Saganowskiego, Zaharskiego, Garguły, Pazdana, Fabiańskiego i Kowalewskiego. Szkoda że nie wszyscy z nich mogli zagrać. kto wie, jakby to było.

Wierzyliśmy mocno w naszych. Niestety, kolejny raz, odpadli w pierwszych rozgrywkach. Szkoda, może gdyby udało się nam wyjść z grupy, to zagralibyśmy z Portugalią, z którą już nie raz pokazaliśmy jak wielka z nas drużyna. Wspaniałe Orzełki.

Ale dziś znów i nadal wierzymy, że następnym razem pokażemy na co nas stać. Pokonamy wszystkich, zdobędziemy wszystko i nikt nam nie podskoczy. Tego Wam życzę. I trzymam kciuki i dziękuję za to że chociaż byliście choć raz w Mistrzostwach Europy w piłce nożnej Austria/Szwajcaria 2008. Było fajnie. Dziękujemy!!!!

winki : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz